Peelingi o nietuzinkowych aromatach
Któż z nas nie lubi pachnącej, miękkiej i gładkiej skóry?
Jak sprawić, żeby była właśnie taka?
Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Zapraszam do lektury :)
Profesjonalnych peelingów orzechowo - cukrowych marki Tenex z serii Spa Professional używam od prawie miesiąca i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z efektów, kosmetyki zaskoczyły mnie pozytywnie.
Produkty są umieszczone w uroczych szklanych słoiczkach zamykanych specjalnym wieczkiem. Takie sprytne opakowania z pewnością znajdą u mnie zastosowanie po zużyciu peelingów, ale nie sądzę, aby nastąpiło to szybko, ponieważ kosmetyki mają dużą bardzo pojemność (500g) i są wyjątkowo wydajne. Jednorazowo używam około łyżki peelingu, więc mam zapas na dłuższy czas.
Konsystencja jest według mnie dość oleista, złuszczające drobinki znajdują się pod solidną warstwą mieszanki olejków arganowego i migdałowego oraz różnych dodatków w zależności od rodzaju peelingu. W składzie znajdziemy dwa środki ułatwiające złuszczenie martwego naskórka, a mianowicie kryształki cukru oraz zmielone łupinki orzechów. To ciekawa kombinacja. Dzięki niej skóra zostaje porządnie oczyszczona, w odczuwalny sposób wygładzona i pobudzona do samoistnej odnowy.
Olejki wpływają na nawilżenie i natłuszczenie skóry tuż po zabiegu usunięcia naskórka, co przekłada się na delikatną, pachnącą i miękką skórę. Absolutnie nie ma potrzeby stosowania innych kosmetyków, skóra jest wystarczająco natłuszczona.
Jestem bardzo zadowolona z tych produktów, mimo iż nie należę do miłośniczek zbyt tłustych peelingów. Cudowny zapach, który czuję jeszcze długo po zabiegu i efekt wygładzonej skóry wynagradzają mi te niewielkie niedogodności. Polecam, z pewnością i Wam spodobałyby się te produkty :)
Cena za 500g. od 28 do 33 PLN w zależności od rodzaju peelingu.
Uwielbiam tego typu zdzieraczki:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ich zapachów :D Uwielbiam peelingi cukrowe :)
OdpowiedzUsuńNa pewno spodobałyby Ci się, polecam :)
UsuńWidzę, że parafinę spotkać możemy, jeżeli tylko nie za bardzo oblepia skórę to jestem na tak.
OdpowiedzUsuńŚwietne, to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńWyglądają genialnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi, już sobie wyobrażam jak muszę pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te peelingi :)
OdpowiedzUsuńOrzechowy z chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńLubię w peelingach obecność nawilżających olei - przyjemne z pożytecznym :)
OdpowiedzUsuńIdealne dla mnie.. i te piękne opakowania.
OdpowiedzUsuńDo tego przepięknie pachną :)
UsuńJa za to lubię tłuste peelingi, o ile nie jest to warstewka na skórze po parafinie :) Ciekawa jestem tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz je wypróbować :)
UsuńW takim razie musisz je wypróbować :)
UsuńMuszę sobie kupić ten regenerujący, super opakowanie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz zapas na bardzo długi czas :)
OdpowiedzUsuńU mnie inna wersja.
Właśnie mi się skończył peeling. Może się skuszę teraz na któryś z tych...?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę, aczkolwiek takich peelingów jeszcze nie widziałam. Trzeba będzie to nadrobić :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńBardzo kusząco wyglądają :)
OdpowiedzUsuń