Ostatnie grzybobranie w sezonie?
Wybraliśmy się w niedzielę na spacer do lasu, ale po ostatnich przymrozkach nie spodziewaliśmy się takiego znaleziska.
Było chłodno, a spacer obfitował w niespodzianki :)
Część spożyliśmy na kolację, a kilka sztuk suszy się w kochni. Po wyschnięciu zmielę je w młynku do kawy i zimą wykorzystam do zup i sosów.
Psinka biegała jak szalona...
...ażw końcu padła z pyskiem w mech :P
Lubicie spacerować po lesie?
Czy u Was też można jeszcze znaleźć grzyby?
Było chłodno, a spacer obfitował w niespodzianki :)
Część spożyliśmy na kolację, a kilka sztuk suszy się w kochni. Po wyschnięciu zmielę je w młynku do kawy i zimą wykorzystam do zup i sosów.
Psinka biegała jak szalona...
...ażw końcu padła z pyskiem w mech :P
Lubicie spacerować po lesie?
Czy u Was też można jeszcze znaleźć grzyby?
piękne grzyby! zazdroszczę takiego grzybobrania!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Kurczę już koniec sezonu, a ja ani razu na grzybach w tym roku nie byłam..
OdpowiedzUsuńu mnie w pobliskim lesie raczej już nie ma co szukać grzybków :)
OdpowiedzUsuńNo u mnie coś było, ale twoje grzybki są piękne naprawdę :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie byłam na grzybach i w lesie :) Z chęcią bym się wybrała :)
OdpowiedzUsuńO tak, w lesie jest wysyp grzybów :)
OdpowiedzUsuńAle cuda! Ja dzisiaj byłam trzeci dzień pod rząd :D. Ale już takich skarbów nie było - tylko podgrzybki u mnie :) Ale dwie kobiałki jeszcze się uzbierały :D
OdpowiedzUsuńJeszcze niedawno udało mi się znaleźć prawdziwka :)
OdpowiedzUsuńO a ja byłam pewna,że grzybków nie znajdę i dałam sobie spokój z leśnymi spacerami :)
OdpowiedzUsuńpiękne grzybki, ja w tym roku nie miałam szczęścia do grzybobrania, w mojej okolicy nie rosły
OdpowiedzUsuńŚwietny spacer. Nie wiem czy u nas są grzyby, bo z córką znów na chorobowym siedzimy w domu.
OdpowiedzUsuńświetne okazy :)
OdpowiedzUsuńniezłe znaleziska :) uwielbiam spacerować po lesie ale na grzybach nie znam się zupełnie...
OdpowiedzUsuńtez bym chetnie poszla:)
OdpowiedzUsuńIle ładnych grzybków :)
OdpowiedzUsuń