Biały, rozkładny, lakierowany? - jaki stół wybrać do salonu.

Wiosną nie tylko przyroda budzi się do życia. Co roku o tej porze nachodzi mnie myśl, że może by tak coś zmienić w swoim mieszkaniu. Jak każda kobieta lubię zmiany.
Tym razem padł pomysł na wymianę stołu. 
Stół jest ważnym elementem wystroju wnętrza, jednak w przypadku wyboru tego rodzaju mebla, o wiele istotniejsza jest funkcjonalność. Według mnie stół powinien być przede wszystkim praktyczny i wygodny.

Niedawno wymieniliśmy ławę na sosnowy stół z kompletem krzeseł, po czym stwierdziliśmy, że ten zestaw lepiej sprawdzi się w kuchni i oto zostaliśmy w pokoju bez możliwości podania gościom kawy w przyzwoitych warunkach. Stara ława nie wygląda zbyt reprezentacyjnie. Stanęliśmy zatem przed wyborem stołu i krzeseł do tzw. salonu.

Jak wiadomo wybór na rynku jest duży. Idąc tym tropem postanowiliśmy najpierw zapoznać się z najnowszymi trendami w dziedzinie umeblowania.
W ten sposób trafiliśmy na stronę sklepu internetowego edinos.pl, gdzie znaleźliśmy to, czego szukaliśmy.
Dodatkowym atutem tego sklepu jest udzielanie bardzo długiego, bo aż 10-letniego okres gwarancji. 

Interesującą propozycją jest rozkładany biało - popielaty stół Darnis. Ta funkcja pozwala na zwiększenie w razie potrzeby powierzchni blatu. Warto zwrócić uwagę na owalny kształt, który sprawdzi się także przy małych dzieciach.

Od dłuższego czasu modne jest umeblowanie w kolorach jasnych, pastelowych i naturalnych.
Bardzo ładnie prezentują się stoły białe Przykładem może być stół lakierowany Justin. Wygląda ciekawie i jest bardzo praktyczny. Lakierowane powierzchnie są łatwe do utrzymania w czystości.

Po dłuższym zastanowieniu doszliśmy do wniosku, że u nas najbardziej pod względem kolorystycznym pasuje stół z blatem w kolorze dębu sonoma. Podobają mi się też jego solidne i i stabilne nogi.

Trudny wybór, prawda?
A na co Wy zwracacie uwagę przy wyborze stołu?